niedziela, 29 marca 2015

Tomuś ma już 7 lat i półtora miesiąca życia za sobą. Ależ ten czas leci nieubłaganie, ale nie poddajemy się i nadal walczymy, a Tomaszek cały czas powolutku idzie do przodu. Ciężko pracuje i się rozwija. 
Samodzielnie je, rozbiera się, sam zakłada majtki, spodnie, czapkę, okulary i z niewielką pomocą zakłada bluzkę, kurtkę i kapcie w przedszkolu. Zna samogłoski i coraz lepiej powtarza sylaby. I coraz więcej rozumie.
Aż się chce dalej działać :).

Od Tomaszkowych urodzin minęło już półtora miesiąca. Tomuś zaprosił na nie wszystkich swoich małych kuzynów i większość kolegów do sali zabaw Kubusiowo. Mamusia zamówiła tort i impreza się zaczęła. 
Dzieciaczki szalały w kulkach, na trampolinie na zjeżdżalniach, a w międzyczasie wpadały do salki, żeby się posilić.




 Tomaszek dostał piękny tort z delfinkiem

 Zdmuchnął na nim świeczkę z cyferką 7

 A dzieci zaśpiewały mu sto lat.

 Nawet Patrysia zatrzymała sie na chwilę, żeby 
posiedzieć u swojej ulubionej "Pani Izy" na kolanach

 Chyba było wygodnie





 A po skończonych urodzinach Tomaszek padł
i dłuuugo się regenerował

Cudowni goście, wspaniałe miejsce i świetna zabawa. Dziękujemy i zapraszamy na Tomaszkowe urodziny w przyszłym roku.