piątek, 23 grudnia 2011

Wróciliśmy

W zasadzie w domu jesteśmy już od 3 dni, a Tomaszek właśnie poszedł 3 raz do przedszkola w tym miesiącu:), ale rozpakowywania jeszcze nie skończyliśmy:( chociaż Tomi dzielnie pomaga mamusi:p.
Zrobił się strasznie niegrzeczny:) mamusia powoli wymięka i chyba zacznie stosować kary:p, a na poważnie zastanawiam się w jaki sposób dotrzeć do tego dziecka, żeby tak nie rozrabiało, bo nie nadążam:(
W najbliższej przyszłości postaram się trochę nadrobić zaległości i powstawiać zdjęcia z turnusu i nie tylko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz