środa, 2 listopada 2016

Czy bycie rodzicami dziecka z niepełnosprawnością jest trudne??

Hmmmm. Pewnie i jest. Czasami bywa ciężko, czasami smutno - szczególnie jak mamusia i tatuś pomyślą sobie co będzie dalej. A co jeśli się nie uda i Tomuś nie będzie tak samodzielny jak by chcieli rodzice? Ale w takich momentach trzeba szybko otrzeć łezki i dalej działać, bo warto. 
  • Bo udało się i Tomaszek świetnie chodzi, a nawet biega (czasami szybciej od mamusi).
  • Bo Tomaszek bardzo dużo rozumie.
  • Bo pojawia się coraz więcej słów, najczęściej powtórzonych po kimś, ale są - a jaka radość jak Tomuś pokaże na ucho i pięknym głosikiem mówi: ucho :)
I tak sobie czasami rodzice myślą, jak bardzo inne było by ich życie gdyby nie mieli synka, jak bardzo było by pewnie puste. Chyba w każdej rodzinie powinien być taki kochany chłopiec. Cudowny mądry chłopiec uczący słuchać niewypowiedzianego, uczący widzieć niewidzialne, uczący empatii.....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz