wtorek, 5 sierpnia 2014

Kolejne "delfinki" przed nami

Już za chwileczkę, już za momencik jedziemy. Zostało nam jeszcze tylko wyleczyć Tomaszka, spakować się  i jedziemy. Rodzice żyją nadzieją, że zostaną wpuszczeni z kaszlącym Tomusiem na pokład samolotu.
Jutro rano kolejna wizyta u pediatry, antybiotyk się kończy a kaszel nie przechodzi.Trzymajcie kciuki za Tomusia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz