Tomuś już po delfinkach.
Tym razem cała rodzinka wybrała się na delfinoterapię do Bodrum w Turcji z nową organizacją i nowymi terapeutami. Rodzice troszkę się martwili jak to będzie z Fundacją Trampolina, czy ciocia Agnieszka poradzi sobie z Tomaszkiem, ale było poprostu cudownie.
Dla Tomusia, był to już 5 turnus delfinoterapii, z czego pierwszy z Fundacją Trampolina i co najważniejsze i rodzice i Tomuś mają nadzieję, że nie ostatni i już planują wyjazd w przyszłym roku.
Delfinarium znajduje się w niedużej zatoczce Morza Egejskiego. Widoki przepiękne, woda czyściutka (między delfinami pływają ryby), cieplutka - Tomaszek pływał tym razem w krótkiej piance i nie marzł w ogóle. Delfiny piękne, zadbane, świetnie wyszkolone.
A sama terapia? Tomuś pływał z ciocią Agnieszką, delfinoterapeutką z bardzo dużym doświadczeniem, świetnym podejściem i pięknym głosem:). Świetnie się dogadywali, mimo że u Tomaszka z mową nadal słabo :( słuchał jej poleceń, a czasami sobie z cioci żartował. Zresztą zobaczycie sami:). Zajęcia dodatkowe miał z ciocią Agatką i ciocią Anią. Z ciocią Agatką w ramach terapii zajęciowej stworzył pięknego delfinka i muszlę, za to z ciocią Anią w ramach zajęć fizjoterapeutycznych chodził na basen.
Wspaniały turnus, dało się wyczuć szczerą troskę naszych terapeutek o dzieciaczki, ich zdrowie i samopoczucie. Dziewczyny jesteście cudowne:)
A teraz zapraszamy do galerii.
A sama terapia? Tomuś pływał z ciocią Agnieszką, delfinoterapeutką z bardzo dużym doświadczeniem, świetnym podejściem i pięknym głosem:). Świetnie się dogadywali, mimo że u Tomaszka z mową nadal słabo :( słuchał jej poleceń, a czasami sobie z cioci żartował. Zresztą zobaczycie sami:). Zajęcia dodatkowe miał z ciocią Agatką i ciocią Anią. Z ciocią Agatką w ramach terapii zajęciowej stworzył pięknego delfinka i muszlę, za to z ciocią Anią w ramach zajęć fizjoterapeutycznych chodził na basen.
Wspaniały turnus, dało się wyczuć szczerą troskę naszych terapeutek o dzieciaczki, ich zdrowie i samopoczucie. Dziewczyny jesteście cudowne:)
A teraz zapraszamy do galerii.
Dzień dobry Ressi
Trzeba się przywitać z całym delfinkiem
Dokładnie go zmierzyć,
i zbadać, czy wszystkie odstające "części" są zdrowe
Następnie pora na zabawę
Dobry Ressi, oddaj ringo :)
Tomaszek nie koniecznie lubi leżeć w bezruchu
i ciocia Aga musiała mu liczyć.
Świetny pomysł ciociu, w końcu Tomaszkowi udało się rozluźnić
Na dzisiaj dosyć pisania, ale ciąg dalszy nastąpi w niedługiej przyszłości :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz