poniedziałek, 14 stycznia 2013

W grudniu nie pojechaliśmy na turnus do 3Koron. Za to już 1 stycznia 2013r. byliśmy w drodze do "Pierwsze słowo". Tym razem na przedłużony 10-cio dniowy turnus. Tomek tradycyjnie już narobił przed budynkiem ośrodka pisku z radości (on naprawdę poznaje to miejsce i lubi tam jeździć na turnusy).
Na turnusie Tomaszek dostał pochwałę od Pani Asi, że społecznie bardzo się rozwinął. Mowa niestety nie ruszyła (no zwiększyła się ilość wokalizacji), ale rozumienie poszło do przodu. 
Na koniec turnusu Tomaszek zaczął dobierać podpisy do zdjęć. Oby tylko nie zapomniał....
Niestety mamusia nie zrobiła na tym turnusie ani jednego zdjęcia. Tomuś dużo lepiej pracuje, jak mamy nie ma w pokoju. No i decyzja była prosta. Mamusia wychodzi z sali, żeby nie rozpraszać synka. Coś za coś:(
Mamy za to zrobione przez Tomaszka dzieła i sfotografujemy je i wstawimy:)))

A oto owoce ciężkiej pracy naszego syneczka:)

 Tak będzie wyglądał nasz domek:p
Kiedyś:)))

 Kwiatek dla mamusi:)
 Ciężarówka

Nasze podwórko i domek:)

Oj ma ten nasz synek zdolności plastyczne. Ale nie po mamusi:p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz