czwartek, 12 lutego 2015

Tomaszek wybrał się dzisiaj z mamusią na wizytę do neurologa w Ośrodk Rehabilitacji Dziennej w Siedlcach. Pani doktor jak zawsze bardzo miła poświęciła nam dzisiaj jeszcze więcej czasu niż zwykle, porozmawiała z mamusią, zbadała Tomaszka i dała kolejne skierowanie na stacjonarny 3 miesięczny turnus rehabilitacyjny w ORD.
Tomuś w porównaniu do innych dni był dzisiaj bardzo skoncentrowany i błysnął u Pani doktor swoimi zdolnościami. Na polecenie podnieś prawą nogę, zegnij ją, dotknij piętą kolana drugiej nogi i przesu w dół Tomaszek od razu zareagował prawidłowo i pięknie wszystko zrobił. Jak udało mu się również wykonać polecenie dla drugiej nogi mamusia nie wytrzymała i powiedziała do panieneurolog: "Jestem w szoku!!", na co w odpowiedzi usłyszała: "Ja też.".
Po badaniu pani doktor chciała jeszcze usłyszeć na jakim poziomie Tomaszek jest poznawczo. Nie mieliśmy wiele czasu, żeby opowiadać i się chwalić, więc mamusia dała Tomciowi kilka poleceń do wykonania. Chłop spisał się na medal :).
Oby więcej takich dni. Jest moc i power do dalszej pracy. Widać, że świetny terapeuta ma go pod swoimi skrzydłami :P.
Oby tak dalej syneczku.

Ps. Jutro mamusia postara sięopowiedzieć jak było na konsultacji u najlepszej neurologopedy w całym mieście - cioci Kasi. Tomuś był u cioci w terapii przez cały rok, niestety Kasia chce troszkę odpocząć i nie prowadzi już zajęć terapeutycznych. Z nami spotkała się tylko konsultacyjnie, żeby pochwalić, albo nakrzyczeć :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz