wtorek, 5 kwietnia 2016

Pracujemy?


 Hmmm, jak to jest, że Tomuś zajęcia zawsze musi zacząć
od buły? Chyba bez tego nie dał by rady pracować :)

Pomysłowy Dobromir ćwiczy - a Ty mamusiu tak potrafisz?

Drogę powrotną z zajęć do domu rzadko udaje się przetrwać
w czuwaniu. Tomek musi zregenerować siły.

Żeby później dać radę się bawić ;)

Ale w domu też nie próżnujemy.

Codziennie po przedszkolu i zajęciach Tomaszek ciężko pracuje nad swoim rozwojem intelektualnym i mową. I widać efekty, rozumie praktycznie wszystko, wykonuje większość poleceń, do tego czyta samogłoski, zaczął rozpoznawać sylaby. Z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej. 
A NAJWAŻNIEJSZE, że robi to chętnie. Nie ma już buntu, nie ma już krzyków, jest chęć do pracy.
Jest też coraz większa samodzielność i prawdopodobnie niedługo mamusia będzie mogła tu napisać, że Tomaszek zupełnie samodzielnie rozbiera się i ubiera. W zasadzie już teraz robi to sam z niewielkim tylko wsparciem dorosłego :).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz