środa, 5 października 2011

Zaczynamy odliczanie

Jeszcze tylko 7 dni do wylotu. Tomaszek nadal ma katar i kaszle. Walczymy!!
A mamusia powoli zaczyna myśleć o pakowaniu walizek i ostatnich zakupach, żeby ostatniego dnia mieć wszystko dopięte na ostatni guzik i nie stresować się. Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nie pojechaliśmy na turnus do CZD, ale dzięki temu mam duuużo czasu na spakowanie się i nie będę się musiała spieszyć:) we wszystkim trzeba szukać pozytywów:).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz