sobota, 1 października 2011

Znowu katar :(

Ledwie trochę Tomka pozbieraliśmy i puściliśmy na 3 dni do przedszkola pojawił się katar i kaszel. No cóż, nikt nie mówił, że będzie kolorowo, a życie jest łatwe. Teraz trzeba z choróbskiem walczyć. Bo przecież w poniedziałek zaczynamy turnus w CZD, a w przyszłym tygodniu jedziemy na delfinoterapię do Turcji.
Jeśli do poniedziałku katar nie minie, trudno, rezygnujemy z CZD i leczymy się w domu, nie mogę przecież ryzykować, że Tomi rozłoży się na dobre i będziemy musieli zrezygnować z delfinków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz