niedziela, 19 czerwca 2011

Pływamy

Poza zajęciami w ośrodku w Stobnie wykupuję Tomaszkowi dodatkowo zajęcia z terapeutą na basenie. Zajęcia trwają 45 minut i nasz mały smerf naprawdę się musi napracować. Nie ma zmiłuj się. Ciocia Iwonka naprawdę wie co robić i jak pracować. Zresztą Tomaszek uwielbia wodę i przez te 45 minut naprawdę dobrze się bawi. No i codziennie pokazuje gestami, że chce pływać i jechać na basen.
Jeśli mieszkacie w okolicy Piły albo jesteście na turnusie rehabilitacyjnym w Stobnie to naprawdę warto zapisać się na basen w Dakmedzie. Basenik malutki, moim zdaniem może w nim pracować max 2 dzieci wraz z terapeutkami. Rodzice nie muszą wchodzić do wody.
Poobserwowałam terapeutki, widzę jakie mają podejście do dzieci, jak pracują i jak sobie dają radę i mogę je polecić z czystym sumieniem. 
Poniżej kilka Tomaszkowych zdjęć.

Chlapiemy z ciocią Iwonką

Założyłem motylki, żeby nie nurkować


 Z którym zwierzątkiem będę dzisiaj pływał?


 Przy okazji nauki pływania trochę się napiłem:)


"Prawie" sam chodzę po basenie 

1 komentarz: