Mimo choróbska postanowiliśmy dzisiaj, że zrobimy Tomaszkowi zdjęcia do paszportu. Wyjazd na delfinki zbliża się nieubłagalnie, przecież został niecały miesiąc, a Tomaszkowy paszport traci ważność. Przecież takie maluszki dostają paszporty tylko na 1 rok. Ale za to w zasadzie co pół roku Tomaszek będzie miał świeżutkie zdjęcia:).
Dzisiaj mimo, że bardzo chory też podołał zadaniu i ślicznie nam zapozował.
Właśnie to zdjęcie wybraliśmy do paszportu.
Mamo. kiedy wreszcie będę mógł sobie iść?
Hmmm, może jednak jeszcze chwilę posiedzę?
Śliczny prawda????????
ale przystojniak :)
OdpowiedzUsuńe