wtorek, 30 sierpnia 2011

I jeszcze raz ubiegły tydzień

Zanim jeszcze mamusię rozłożyło choróbsko spełnialiśmy naszą obietnicę, że te dwa tygodnie, które mieliśmy spędzić w Zaździerzu wykorzystamy na spotkania z różnymi ciociami i wujkami. W poniedziałek 22 sierpnia jeszcze przed rehabilitacjami wybraliśmy się w odwiedziny do naszej cioci Grażynki i "kuzynów" Wiktorii i Kacpra. Tomek jak tylko przekroczyliśmy próg domu zaczłą jak zwykle zwiedzać, a zwiedzanie skończył w pokoju Kacperka, w tym czasie mamusia mogła spokojnie wypić herbatkę z ciocią. Długo to nie potrwało, bo przecież musieliśmy jechać na rehabilitacje, ale troszkę zdążyłyśmy pogadać zanim Tomaszek zszedł do nas. Oczywiście nie obyło się bez przygód, bo Tomi próbował zejść po schodach na skróty, przez barierkę i gdyby nie silne ręce trzymające go najpewniej by mu się ta sztuczka udała. Kurcze z tym dzieckiem oczy trzeba mieć wszędzie. Poprostu dookoła głowy. Bez prezentu oczywiście nie wyszliśmy. Kacper oddał Tomaszkowi swoją taczkę. No a Tomuś zachwycony nową zabawką od razu ją wypróbował.

 Kacperek pokazał jak obsługiwać taczkę i w drogę

Szkoda tylko, że pusta
Po rehabilitacjach z ośrodka odebrał nas tatuś:) i poszliśmy spacerkiem obejrzeć fontannę (patrzę sobie na zdjęcia i stwierdziłam, że te nasze Siedlce zrobiły sie całkiem ładne:). Tomek uwielbia fontanny i wodę, więc ciężko nam było go zabrać do domu. I jak już w końcu dotarliśmy, to deszcz padał w najlepsze, burza szalała, a my byliśmy całkiem mokrzy. Ale za to dziecko było przeszczęśliwe.

 Już nie potrzebuję wózka na spacerkach

 Ależ ta fontanna jest piękna

 Tatusiu, czy mógłbym się wykąpać?

Tatusiu zobacz sam stoję i jeszcze się nie skąpałem:)

A we wtorek Tomaszek dostał od starszego kolegi rowerek. Mamusia nic Tomusiowi wcześniej nie mówiła, no i Tomaszek miał ogromną niespodziankę.

A teraz powoli uczymy się wsiadać na rowerek i jeździć, chociaż zanim Tomi załapie o co chodzi miną wieki:).

1 komentarz:

  1. uważaj, bo zanim się obejrzysz Tomi będzie śmigał na rowerku, a Ty ........... za nim hehe lepiej juz teraz zaopatrz się w wygodne cichobiegi ;)
    e

    OdpowiedzUsuń